Mówienie z serca Bożego

Opening Minds, Opening Hearts Podcast Sezon 2 Odcinek 9 z księdzem Michaelem Battlem

 
Tytuł odcinka: Mówienie z serca Bożego

„Jeśli nie ma odniesienia do społeczności, nie możesz być wyjątkowy. Nie możesz nawet używać języka, nie możesz wiedzieć, że jesteś piękny, nie możesz wiedzieć, że jesteś inteligentny lub jesteś komikiem stand-upowym, jeśli na widowni nie ma nikogo, kto śmieje się z twoich żartów…..Zawsze jest coś takiego stanowi większy punkt odniesienia, ale nie neguje i nie umniejsza naszej indywidualności. Bóg rozumie nas jako jednostki… Dla tak wielu chrześcijan w całym świecie zachodnim naprawdę liczy się moje osobiste zbawienie, a to pomija głębię chrześcijańskiego mistycyzmu. Jesteśmy współzależni, czy nam się to podoba, czy nie.” - Wielebny Michael Battle

Dzisiaj omówimy rozwijającą się i rozwijającą wspólnotę Zasięgu Kontemplacyjnego i Modlitwy Głębi. Mamy gościa specjalnego, wielebnego dr Michaela Battle'a. teolog, profesor, autor i mówca. Wielebny Battle został mianowany Herbertem Thompsonem profesorem Kościoła i społeczeństwa oraz dyrektorem Centrum Desmond Tutu w Generalnym Seminarium Teologicznym w Nowym Jorku. Uzyskał tytuł licencjata na Uniwersytecie Duke i tytuł magistra teologii w Seminarium Teologicznym w Princeton. Uzyskał także tytuł magistra teologii świętej na Uniwersytecie Yale oraz stopień doktora. uzyskał tytuł doktora teologii i etyki na Uniwersytecie Duke. Wielebny Battle został wyświęcony na kapłana przez arcybiskupa Desmonda Tutu i służył jako kapłan stowarzyszony w Kapsztadzie w Republice Południowej Afryki i wielu innych kościołach w całych Stanach Zjednoczonych. Jest autorem 11 książek, w tym najnowszej pt. Desmond Tutu, A Spiritual Biography of South Africa’s Confessor.

W tym odcinku
  • Wielebny Battle był zafascynowany tytułem „Kontemplacyjny zasięg”, gdy był w seminarium, ponieważ uważał, że stanowi on ładny kontrast sprzecznych koncepcji. Podobnie jak Maria i Marta, musimy prowadzić zrównoważone życie zarówno jako osoba kontemplatywna, jak i aktywistka, a on pomaga nam zgłębić tę ideę.
  • Michael opowiada, jak naturalnie pociągało go życie kontemplacyjne, ponieważ czerpie energię w chwilach ciszy i spokoju.
  • Doświadczenia podróżnicze pomogły mu zrozumieć życie kontemplacyjne, ponieważ stale przebywał w nowym otoczeniu, kulturach i krajach. Mówi, że kiedy jesteś świadomy swojego otoczenia, masz więcej do kontemplacji. Wszyscy potrzebujemy tematu, aby móc kontemplować. 
  • „Duchowości chrześcijańskiej się nie uczy, ale się ją łapie”. Modlitwa głębi pozwala nam zejść z drogi, abyśmy mogli spędzać czas z Bogiem bez zakłóceń. 
  • Wielebny Battle dzieli się swoimi doświadczeniami z Desmondem Tutu i zastanawia się nad swoją praktyką kontemplacyjną, codziennym biurem i tym, czego nauczył się podczas ich wspólnego czasu. 
  • Dzieli się wnikliwymi spostrzeżeniami na temat społeczności i naszej wzajemnej zależności. 
  • Rozpakowujemy ideę Ubuntu, afrykańskiego przysłowia opartego na Trójcy. „Jestem, ponieważ jesteśmy i ponieważ jesteśmy, jestem”. Tożsamość jest współzależna. Nie mogę być sobą, jeśli ty nie będziesz tym, kim jesteś. 
  • Omówiliśmy pytanie: „Jak zaprosić więcej osób kolorowych do życia kontemplacyjnego?” Ks. Battle zachęca nas do wyjścia poza narzucane nam stereotypy i klasyfikacje rasowe i bycia wpływowym jak Jezus. Wzywa nas, abyśmy zbadali różnicę między terapią a duchowością i sprawdzili, w jaki sposób się modlimy, aby nasze modlitwy były bardziej głębokie i dojrzałe. 
  • Wielebny Battle wierzy, że Bóg daje nam dary, a każdy z nas jest obdarowany inaczej. Żaden prezent nie jest mniejszy od drugiego. Nasze prezenty wyglądają inaczej, ale to nie znaczy, że są mniejsze od pozostałych. Oni wszyscy są potrzebni. 
„W rzeczywistości nie przebaczenie innym jest równoznaczne z przebaczeniem sobie. Na najgłębszym poziomie jesteśmy wszystkimi innymi. Możemy cieszyć się światem bezwarunkowo tylko dzięki jego częściom, które są całkowicie otwarte dla wszystkich. - Ojciec Thomas Keating

Aby dowiedzieć się więcej na temat wskazówek ojca Thomasa Keatinga dotyczących służby i zasad, odwiedź stronę www.contemplatoutreach.org/vision

  Aby połączyć się dalej z Wielebnym Michaelem Battlem:

Przeczytaj jego prace, w tym najnowszą książkę Desmond Tutu, A Spiritual Biography of South Africa's Confessor na stronie www.michaelbattle.com

 
Aby połączyć się z nami dalej:  

Drugi sezon Opening Minds, Opening Hearts powstał dzięki grantowi Fundacji Zaufaj procesowi medytacji fundacja charytatywna zachęcająca do medytacji, uważności i modlitwy kontemplacyjnej.

Producentem tego odcinka Opening Minds, Opening Hearts jest firma Crys & Tiana LLC www.krysandtiana.com
 
				
Otwieranie umysłów, otwieranie serc EP nr 9: Przemawianie z serca Bożego z wielebnym Michaelem Battlem

[zaczyna się wesoła muzyka]

Colleen Thomas 00:00:02] Witamy w Opening Minds, Opening Hearts, podkaście o przemieniającej praktyce Modlitwy Głębi. W każdym odcinku będziemy rozmawiać z Friends of Contemplative Outreach o ich osobistej praktyce. Posłuchaj, jak nasi goście dzielą się spostrzeżeniami na temat nauk księdza Thomasa Keatinga, wpływu tej praktyki na ich pracę w świecie oraz przemyśleń na temat tego, jak Modlitwa Głębi łączy się z żywymi tradycjami kontemplacji i medytacji. Jesteśmy twoimi gospodarzami, Colleen Thomas.

Marka Dannenfelsera 00:00:35] oraz Marka Dannenfelsera.

Colleen Thomas 00:00:36] Osoby praktykujące Modlitwę Głębi i osoby poszukujące życia kontemplacyjnego, które uwielbiają mówić trochę za dużo o tym, jak praktyka modlitwy kontemplacyjnej przemienia nasz świat wewnętrzny i zewnętrzny. Mamy nadzieję otworzyć wam drzwi do głębszego zgłębienia tej potężnej praktyki Modlitwy Głębi.

[wesoła muzyka się kończy]

Colleen Thomas [00:00:58] Witamy w podcaście o zasięgu kontemplacyjnym, Otwieranie umysłów, otwieranie serc. Jestem Colleen Thomas.

Marka Dannenfelsera [00:01:06] A ja jestem Mark Dannenfelser. Colleen, to był fajny sezon. Odbyliśmy te wszystkie rozmowy na temat praktyki kontemplacyjnej i tradycji kontemplacyjnej oraz tego, gdzie to było i dokąd zmierza. I wiecie, część naszych rozmów skupialiśmy wokół przewodniej zasady ewangelizacji kontemplatywnej, która stwierdza, że ​​ewangelizacja kontemplacyjna to rozwijająca się społeczność z poszerzającą się wizją pogłębiania praktyki, a także służenia zmieniającym się potrzebom kontemplatystów. To było bardzo ekscytujące i dzisiaj kontynuujemy ten wątek z naszym gościem specjalnym, prawda?

Colleen Thomas [00:01:42] Tak, jesteśmy. A ewolucja i ekspansja to piękne sposoby opisania tego. Nie wiem, czy ojciec Thomas wiedział, że tak będzie w tym czasie, ale ten duchowy krajobraz, w którym się znajdujemy, zdecydowanie ewoluuje i rozszerza się. Jestem dzisiaj bardzo podekscytowany, jak wiem, Mark, że możesz porozmawiać z naszymi gośćmi i usłyszeć nie tylko o Modlitwie Głębokiej, ale tak naprawdę o zasadach, zasadach teologicznych i wizji ewangelizacji kontemplatywnej oraz o tym, jak jest ona uniwersalna, jak to łączy z tym, co mamy nadzieję usłyszeć na temat filozofii Ubuntu. Zanim powiem więcej, przedstawimy naszych dzisiejszych gości. Dzisiaj mamy z nami Wielebnego Michaela Battle'a. Powitanie. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że tu jesteś.

Wielebny Michael Battle [00:02:39] Dziękuję, Colleen. Marku, cudownie jest być z Tobą.

Marka Dannenfelsera [00:02:42] Michael jest obecnie mianowany profesorem Kościoła i społeczeństwa Herberta Thompsona. Jest także dyrektorem Centrum Desmond Tutu w Generalnym Seminarium Teologicznym w Nowym Jorku. Wielebny Battle posiada tytuł licencjata na Uniwersytecie Duke, tytuł magistra teologii w Seminarium Teologicznym w Princeton oraz tytuł magistra teologii świętej na Uniwersytecie Yale. Uzyskał także doktorat z teologii i etyki na Uniwersytecie Duke. Został wyświęcony na kapłana przez arcybiskupa Desmonda Tutu i służył jako kapłan stowarzyszony w Cape Town w Republice Południowej Afryki, a także służył w wielu innych kościołach w całych Stanach Zjednoczonych. Jego najnowsza książka, spośród wielu, nosi tytuł: Desmond Tutu, duchowa autobiografia spowiednika z Republiki Południowej Afryki. 

 Witamy więc Michała. Bardzo dobrze, że tu jesteś.

Wielebny Michael Battle [00:03:37] Dziękuję.

Colleen Thomas [00:03:38] Wielebny Battle. Wiem, że mówisz, żebym mówił do ciebie Michael, ale jestem staroświecki, więc rozmowa z tobą w takich okolicznościach to naprawdę przyjemność. Przez ostatnie dwa lata byłem blisko ciebie, ale nigdy tak naprawdę nie byłem pobłogosławiony możliwością osobistej rozmowy z tobą. Po raz pierwszy byłem z tobą w Postny Seria Tutu, której współsponsorem jest Contemplative Outreach Chicago, i o tym wszystkim mówię. To był po prostu piękny sposób na uziemienie i dotarcie do celu Postny sezonu i spotkać się z kilkoma kolegami z Republiki Południowej Afryki. Chcielibyśmy usłyszeć znacznie więcej o Twoich doświadczeniach z Republiki Południowej Afryki. Chcielibyśmy oprzeć nasze rozmowy na tym pytaniu formacyjnym dla wszystkich naszych gości wokół praktyki Modlitwy Głębi. Czy mógłbyś zacząć i powiedzieć nam, kiedy i jak po raz pierwszy zapoznałeś się z Modlitwą Głębi i jaki wpływ miała ona na twoją formację jako osoby kontemplatywnej?

Wielebny Michael Battle [00:04:51] Tak, jasne, Colleen. Myślę, że początkowo mój kontakt z praktyką Modlitwy Głębi z Thomasem Keatingiem miał miejsce, gdy byłem w seminarium, w pierwszej jego części. Kiedy pisałem artykuł, zafascynował mnie tytuł „Contemplative Outreach”. Pomyślałem, że to całkiem niezły kontrast pojęć, ponieważ zazwyczaj w Biblii jest rodzeństwo, które skacze sobie do gardeł. A to rodzeństwo znane jest jako Maria i Marta i istnieją typologie aktywnego życia. To Marta, która chciała mieć pewność, że Jezus będzie miał dobrą opiekę, gdy Jezus wejdzie do jej domu. Inna typologia jest taka, że ​​Maryja i Maria po prostu chciała być z Jezusem, chciała skorzystać z bycia w Jego obecności. Dlatego konflikt i napięcie zawsze istniały pomiędzy byciem kontemplatykiem a byciem aktywistą. I tak natknąłem się na pracę Thomasa Keatinga oraz Modlitwę Głębi i połączenie tych dwojga, tak aby rzeczywiście byli rodzeństwem, było czymś wspaniałym. Zatem moim pierwszym kontaktem było prowadzenie tego rodzaju badań nad duchowością chrześcijańską i zrównoważonym życiem. Chciałem ci tylko dać znać, Mark. Niedawno przeniosłem się z Ogólnego Seminarium Teologicznego i pracuję w moim instytucie o nazwie PeaceBattle. Chciałem więc powiedzieć to otwarcie, aby słuchacze mogli śledzić mnie na mojej stronie PeaceBattle lub po prostu na mojej stronie internetowej, michaelbattle.com. Więc tak, Colleen, to był mój pierwszy kontakt ze wspaniałą kontrastującą równowagą pomiędzy aktywnym życiem a kontemplacją życia.

Marka Dannenfelsera [00:06:43] Mówiąc o tej części kontemplacji i działania, miałeś bardzo ważny związek z Desmondem Tutu i zastanawiam się, czy widziałeś, że Tutu był osobą kontemplacyjną i całą dynamiką pracy z nim i zrozumienia, kim był jako kontemplatysta, co określasz go jako kontemplatyka, który był oczywiście bardzo aktywny nie tylko w kwestiach indywidualnych, ale także społecznych, i jaki to mogło mieć wpływ na twoją własną twórczość?

Wielebny Michael Battle [00:07:16] Zdecydowanie. Desmond Tutu jest zwykle postrzegany jako aktor polityczny lub agent polityczny. Większość społeczeństwa nie rozumie głębokiego zakorzenienia jego życia kontemplacyjnego. I niestety, większość świata nie postrzega go nawet jako osoby religijnej. Postrzegają go po prostu jako polityka. Zatem warstwy głębi są naprawdę głębokie. I myślę, że w przypadku Tutu jest on jeszcze głębszy. Im lepiej go poznajesz, tym bardziej przypomina to sytuację CS Lewisa szafa. Przechodzisz przez szafę i wchodzisz głębiej w zupełnie inny świat. Na tym polegało piękno tego rodzaju obrazów CS Lewis używany. A jeśli chodzi o życie Tutu, dokładnie takie było. Im lepiej go poznawaliśmy, tym miałem okazję mieszkać z nim przez dwa lata, aby służyć jako jego kapelan. I tak modlić się z nim, aby w codziennych urzędach mogli go widzieć w ciszy.

Pod wieloma względami Tutu była zaskoczona faktem, że dożył 90 lat w świetle przemocy, w jakiej musiał żyć podczas apartheidu. Miał głęboką potrzebę odnalezienia życia kontemplacyjnego, aby móc żyć w oku cyklonu. I trzeba pamiętać, że Nelson Mandela spędził w więzieniu 27 lat i panowała próżnia w zakresie przywództwa. I tak pod wieloma względami, w szczytowym okresie apartheidu w latach 80., który zakończył się uwolnieniem Nelsona Mandeli na początku lat 90., Tutu była pod wieloma względami publiczną twarzą walki z apartheidem. Ale zawsze czynił to na bazie życia kontemplacyjnego. To jeden z powodów, dla których napisałem tę moją najnowszą książkę. I włóż tutaj wtyczkę Desmond Tutu, jak powiedziałeś, Marku, duchową biografię spowiednika z Republiki Południowej Afryki. I naprawdę nakreśliłem tego rodzaju koncepcję, którą pomagacie mi poruszyć, jak Desmond Tutu jest głęboko zakorzeniony w życiu kontemplacyjnym.

Colleen Thomas [00:09:23] Na poziomie osobistym ciekawi mnie, jak praktyka kontemplacyjna wpłynęła na ciebie i ukształtowała twoje życie duchowe. A z perspektywy, kiedy po raz pierwszy zetknąłeś się z Modlitwą Głębi, czy miało to miejsce przed, czy po rozpoczęciu waszego związku z Desmondem Tutu? A kiedy już byłeś z nim w relacji, w jaki sposób jego obecność ukształtowała twoje kontemplacyjne życie modlitewne?

Wielebny Michael Battle [00:09:58] Tak, więc po raz pierwszy zostałem zdemaskowany prawdopodobnie w 1987. Rok 1986 był moim pierwszym rokiem seminarium. A potem, kiedy dostałem się do seminarium, naprawdę zacząłem zgłębiać duchowość chrześcijańską. A nie da się zgłębiać duchowości chrześcijańskiej bez zrozumienia życia kontemplacyjnego. Dlatego też w naturalny sposób pociągało mnie życie kontemplacyjne. Zwykle słucham, zanim wypowiadam stereotypy dotyczące introwertyka, chociaż uważam, że niekoniecznie są to bardzo dobre charakterystyki ludzi, aby umieścić ich w tych ładnych, schludnych przedziałach ekstrawertyka, introwertyka. W naturalny sposób czerpię energię z chwil ciszy i wyciszenia. I jeśli to jeden z najlepszych sposobów zrozumienia introwertyka, myślę, że to prawda. I tak naturalnie odkryłem, że jestem osobą kontemplacyjną. W seminarium miałem też wiele okazji do podróżowania. Tak poznałem Matkę Teresę w Indiach.

Spędziłem dwa miesiące w Indiach. Wszystkie te rzeczy. Po raz pierwszy spotkałem arcybiskupa Tutu pod koniec lat 80., ale tak naprawdę żyłem tam tak intensywnie dopiero w 1993 r. Doświadczenia z podróży pomogły mi więc zrozumieć życie kontemplacyjne, ponieważ przebywając w zupełnie innej kulturze, kraju, jesteś o wiele bardziej świadomy swojego otoczenia i masz tyle powodów do kontemplacji. Na przykład, wiem, że to trochę ironia, że ​​w życiu kontemplacyjnym potrzebujesz tematu, szczególnie w Modlitwie Głębi, kiedy starasz się nie dać się zniewolić, tematu, ale tak naprawdę potrzebujesz treści, aby być kontemplacyjnym. Trzeba mieć nad czym myśleć. 

A piękno tego, czego nauczał Thomas Keating, polegało na tym, że tak naprawdę staramy się kontemplować coś, czego nie możemy zrobić, próbując kontemplować Boga, który jest o wiele więcej, niż jesteśmy, ale kontemplacja zawsze musi coś kontemplować . Zawsze musisz mieć bezpośredni przedmiot. Szukasz czegoś. Zatem dla mnie osobiście miałem wiele okazji do rozwinięcia tego tematu i zdobycia większego słownictwa umożliwiającego opowiadanie o życiu kontemplacyjnym, a także zdobycia większego doświadczenia w uczeniu się, jak po prostu znaleźć się w oku burzy za wszystko, co dzieje się w moim życiu. Ale bycie blisko kogoś, kto robi to w skali makro, jak Desmond Tutu, było niesamowite.

Colleen Thomas [00:12:48] Czy nazwałby swoją praktykę modlitewną Modlitwą Głębi, czy też mówił o niej jako o modlitwie kontemplacyjnej? Czy kiedykolwiek rozmawiałeś z nim o praktyce i o tym, co wszyscy praktykowaliście?

Wielebny Michael Battle [00:13:07] Tak. Odbyliśmy kilka rozmów na temat Modlitwy Głębi, życie kontemplacyjne było spokojne. Jednym z ulubionych powiedzeń Tutu było: „Duchowości chrześcijańskiej się nie uczy, lecz się ją łapie”. I tak zrozumiał to jako zasadę Modlitwy Głębi, ponieważ w Modlitwie Głębi w dużej mierze próbujesz zejść z drogi, aby móc być z Bogiem, dogonić Boga, bez naszych rozproszeń. Więc tak, rozumiał Thomasa Keatinga. Rozumiał Modlitwę Głębi. Był także kimś, kto korzystał z tego, co nazywamy codziennym biurem. Modlił się więc trzy razy dziennie, korzystając z anglikańskiej księgi modlitw powszechnych. A w rytmie codziennego biura panują dyskretne chwile ciszy. Zatem nie tylko znał oficjalną formalność praktykowania Modlitwy Głębi przez 20 minut dwa razy dziennie, ale miał także codzienną rutynę, niemal podtrzymującą codzienną rutynę modlitwy siedem razy dziennie. Był głęboko świadomy tych tradycji.

Marka Dannenfelsera [00:14:30] Pozostanę na chwilę przy twojej relacji z Desmondem Tutu, ponieważ wspomniałeś o słownictwie życia kontemplacyjnego i jedno słowo, które przychodzi mi na myśl w mojej własnej praktyce i które występuje w tym słownictwie, to coś o unia. Czasami daje mi to do zrozumienia, że ​​gdy nie ma zjednoczenia, gdy następuje jakieś pęknięcie, jak do tego wrócić i jak pomaga nam życie kontemplacyjne? A szczególnie, gdy myślę o akcie przebaczenia w ramach kontemplacji, często staje się to bardzo indywidualną koncepcją, na przykład gdy pracuję nad swoim brakiem przebaczenia i jak mogę stać się więcej lub gdy ktoś mnie osobiście zranił. Ale wydaje mi się, że jest też znacznie większy. Kiedy patrzysz na zjednoczenie i patrzysz na jedność, to nie chodzi tylko o to, że mnie zraniłeś, więc teraz musisz mi wybaczyć, albo ja cię skrzywdzę. A ja mam, jest większy.

 I wydaje mi się, że Desmond Tutu i praca, którą wykonujesz, mają większą skalę. To nie jest tylko kwestia indywidualna. A transformacja nie jest tylko indywidualna. Jest w tym jakiś inny element wspólny i globalny. Ponieważ Keating powiedział, że w pewnym momencie Bóg jest tylko przebaczeniem. Jako dzieci Boże my także jesteśmy zaproszeni do praktykowania przebaczenia, a on postrzegał to jako intymne i uniwersalne również w praktyce. Mam nadzieję, że nie jest to pytanie z lewego pola, ale.

Wielebny Michael Battle [00:16:00] Tak, nie, to świetne pytanie. Świetne pytanie. Myślę, że szersza atmosfera lub środowisko, o którym mówisz, jest tym, co większość z nas uznałaby za chrześcijański mistycyzm. Myślę, że życie kontemplacyjne, Modlitwa Głębi, to wszystko mieści się w tym, co nazwalibyśmy dyskursem mistycyzmu chrześcijańskiego. Wierzcie lub nie, ale także przebaczenie jest rozumiane w mistycyzmie chrześcijańskim. Często zapominamy też, że nie chodzi tylko o przebaczenie. Jest rytuał pojednania. Zatem jest skrucha, spowiedź, przebaczenie, pokuta i ponowne zjednoczenie. Zatem rytuał pojednania składa się z pięciu kroków. 

A mistycyzm chrześcijański ma trzy etapy, które są bardzo podobne do rytuału pojednania. A w mistycyzmie chrześcijańskim, jeśli czytasz Chmura niewiedzynp. kierownik duchowy pomaga bezpośredniemu zrozumieć trzy etapy mistycyzmu chrześcijańskiego, oczyszczenie, oświecenie i zjednoczenie. A jeśli powtórzę rytuał pojednania, te pięć kroków, i jeśli podniosę kroki chrześcijańskiego mistycyzmu, to wszystkie będą zbieżne. Wszystko jest symetryczne. Więc masz rację, to wszystko jest większe niż to, czego osobiście chcę lub potrzebuję. Ale o to chodzi. Zwykle, gdy mówię o Ubuntu, a jestem pewien, że porozmawiamy o tym nieco później, moja publiczność i moi uczniowie zawsze odpowiadali: „No cóż, mam znaczenie”. Jestem indywidualistą. 

A to brakuje całego sedna. Na przykład, jeśli nie rozumiesz przypływów i odpływów bycia społecznością i bycia jednostką, jeśli nie istnieje społeczność, nie możesz zrozumieć, że jesteś wyjątkowy. Jeśli nie ma punktu odniesienia dla społeczności, nie można być wyjątkowym. Nie umiesz nawet używać języka, nie możesz wiedzieć, że jesteś piękna. Nie możesz wiedzieć, że jesteś inteligentny lub jesteś komikiem stand-upowym, jeśli nikt nie śmieje się z twoich żartów. Zatem zawsze, tak jak podobało mi się to, co powiedziałeś, Marku, czy mi się podobało, zawsze istnieje większy punkt odniesienia, ale to nie neguje ani nie umniejsza naszej indywidualności.

W rzeczywistości dzieje się tak, że Bóg nadaje nam sens jako indywidualnościom, Bóg, który jest czymś więcej, niż możemy myśleć lub sobie wyobrazić, że szersza wiedza makro jest tym, co nadaje sens temu, jak jesteśmy kochani i jak głęboko jesteśmy kochani i w głębi jesteśmy wyjątkowi. Tak więc ludzie Zachodu, czyli Europa, Stany Zjednoczone, Kanada, świat zachodni, skupiamy się na indywidualizmie i robimy to również w naszej religii. Dla tak wielu chrześcijan na całym świecie zachodnim naprawdę liczy się moje osobiste zbawienie. A to pomija głębię chrześcijańskiego mistycyzmu. Brakuje tej głębi tego, co próbuję powiedzieć, że jesteśmy współzależni, czy nam się to podoba, czy nie.

Colleen Thomas [00:19:18] W tym samym wersecie, w którym cytowałeś ojca Thomasa, Mark mówi dalej: "Tak naprawdę nie przebaczenie innym nie jest równoznaczne z przebaczeniem sobie na najgłębszym poziomie. Jesteśmy wszystkimi innymi. Światem bezwarunkowej miłości możemy cieszyć się jedynie mając serca całkowicie otwarte na wszystkich." I wiecie, że kiedy patrzę na to i na wszystkie nauki ojca Thomasa, w których byłem przesiąknięty przez lata, a potem patrzę na Ubuntu tak, jak je przedstawiasz w swojej książce, podczas niedawnych warsztatów, które odbyliśmy w kręgach Ubuntu, istnieją naprawdę silne podobieństwa w zasadzie Ubuntu i tym, co ojciec Thomas uważa za jedną ze swoich podstawowych zasad teologicznych dla ewangelizacji kontemplacyjnej, czyli rozpoznawanie i uznawanie boskiej obecności w każdym członku rodziny ludzkiej. Ale jednak się gubi, prawda?

Podobnie jak w naszej zachodniej praktyce chrześcijaństwa, zawsze jesteśmy silnie przyciągani do jednostki i osobistego zbawienia. I to był dla mnie największy dar praktyki kontemplacyjnej, przebudzenie na boskość i zamieszkanie, ale nie tylko w mojej własnej jaźni, ale w innych, wciąż bardzo trudne do praktykowania i uznania tej boskości w innych, zwłaszcza w wrogach. Ale taka jest istota nauczania Jezusa. Dlatego chciałbym, abyś podzielił się z nami więcej na temat Ubuntu jako reprezentacji tego boskości i zamieszkania, a może także tego, jak łatwo to tracimy, jak brakuje tego w naukach Jezusa. I tak, to dobry początek. 

Wielebny Michael Battle [00:21:41] Jasne. Zatem Ubuntu to proste przysłowie, a przysłowie brzmi tak: "Jestem, bo jesteśmy i ponieważ jesteśmy, jestem." Jest to więc proste przysłowie, że moja tożsamość jest współzależna z twoją tożsamością i jest głęboko zakorzeniona w afrykańskim światopoglądzie. I tak słowo Ubuntu jest afrykańskim słowem pochodzącym z języków bantu w Afryce. A języki bantu to głównie języki zamieszkujące Afrykę, od Afryki Subsaharyjskiej aż po dno Afryki. Jest to więc rozległy system językowy, który rozumie światopogląd Ubuntu. Ubuntu, myślę, że dla nas, ludzi Zachodu, wierz lub nie, jest naprawdę zilustrowany w koncepcji tak, jak ją rozumieją chrześcijanie, oraz w koncepcji Trójcy. Zatem Boga rozumiemy zasadniczo jako Ubuntu, Ojciec rozumie tożsamość ojca, współzależną od Syna i Ducha. A syn Jezus rozumie tożsamość z Ojcem i Duchem.

Nie ma separacji, jest tylko współzależność. A wtedy Duch Święty jest współzależny od Ojca i Syna. Jeden z teologów ujął to po prostu w ten sposób, że ten teolog mówi, że Trójcę rozumiemy zasadniczo na podstawie Biblii hebrajskiej lub Starego Testamentu, ponieważ kiedy Mojżesz zapytał Boga o imię, Bóg odpowiedział: Jestem, który Jestem. A teolog po prostu przedstawił to w skrócie. Bóg jest relacją, którą Bóg ma. Więc nie chcę cię tu męczyć przez całe zajęcia z teologii, ale Ubuntu w zasadzie mówi to samo, że tożsamość jest współzależna. Nie mogę być sobą, jeśli nie będziesz tym, kim jesteś. I złota zasada Jezusa: często chcemy to osłodzić i nie chcemy sięgać aż tak głęboko. Złota zasada Jezusa, aby kochać Boga całym sercem, duszą i umysłem oraz kochać bliźniego jak siebie samego, po grecku, to w zasadzie te dwie rzeczy są ze sobą powiązane.

Nie możesz oddzielić kochania Boga od kochania bliźniego jak siebie samego, ponieważ kochający Bóg zaprasza cię do tego Ubuntu, tego sposobu rozumienia swojej tożsamości poprzez innych. Myślę, Colleen, że jest to dla nas z natury trudne, świat oparty na kapitalizmie, świat oparty na sile i władzy, aby móc iść do przodu, świat, w którym wielu z nas nie traktuje poważnie współzależności naszego klimatu, świat, w którym przez który właśnie przeszliśmy jeden z tych biblijnych momentów pandemii. Można by pomyśleć, że to uczyniłoby nas nieco bardziej teistycznymi i wierzącymi w Boga, gdy zobaczymy, że faktycznie jesteśmy współzależni, czy nam się to podoba, czy nie. Myślę, że jest to trudne z tego typu powodów. Ale myślę, że jeśli zagłębisz się w ludzką podświadomość, myślę, że wiemy, że jesteśmy współzależni. I istnieje rozmyślność, która stoi na przeszkodzie, aby to zaakceptować.

Myślę, że to jeden z powodów, dla których Jezus w dalszym ciągu mówił o wykonywaniu woli Bożej. Bo naprawdę uważam, że to trudne. Myślę, że jest to świadomy wysiłek, aby dostosować naszą wolę do woli Bożej. I Jezus to rozumie, bo kiedy Jezus mówił, że stara się pełnić wolę Ojca, daje nam do zrozumienia, że ​​to wymaga pracy, wymaga intencjonalności. A potem to prowadzi nas z powrotem do Modlitwy Głębi, ponieważ jest to zamierzona praktyka, którą należy wykonywać codziennie, aby zsynchronizować naszą wolę z wolą Boga. A nie traktowanie Boga jak Świętego Mikołaja czy jakiejś płyty rezonansowej dla naszych monologów. Ale w jaki sposób możemy zsynchronizować się z Bogiem i myślę, że na tym polega piękno Modlitwy Głębi.

[gra uroczysta muzyka]

Marka Dannenfelsera [00:26:32] W tradycji chrześcijańskiej Modlitwa Kontemplacyjna to otwarcie umysłu i serca na Boga, który jest poza myślami, słowami i emocjami. Modlitwa Głębi jest metodą mającą na celu ułatwienie kontemplacji. Metoda sugeruje cztery wytyczne. 

Po pierwsze, wybierz święte słowo jako symbol swojej woli wyrażenia zgody na obecność i działanie Boga w tobie. 

Po drugie, usiądź wygodnie i stosunkowo nieruchomo zamknij oczy lub zostaw je lekko otwarte i po cichu przedstaw swoje święte słowo. 

Po trzecie, kiedy zauważysz, że pochłonęła cię jakaś myśl, po prostu powróć delikatnie do swojego świętego słowa. 

I po czwarte, pod koniec 20-minutowego okresu modlitwy odpuść święte słowo i pozostań w ciszy przez kilka minut. Dodatkowy czas zachęca do wprowadzenia atmosfery ciszy w codzienność.

[kończy się uroczysta muzyka]

Colleen Thomas [00:27:40] Uwielbiam to. Ujednolicenie naszej woli z wolą Boga. I myślę o tym, jak Jezus powiedział, że wszyscy będą jedno, o jego ostatniej modlitwie. Przyłapuję się też na tym, że myślę o tym, jak zachodnie społeczeństwo, amerykańska kultura, której charakterystycznymi cechami jest większość tego, co właśnie nazwałeś kapitalizmem itd., tak mocno oddziałuje na nasze doświadczenie jedności, wyjątkowe w USA, ale, jak na ironię, także w Republice Południowej Afryki, mówiąc: nie, nie jesteś jeden, nie jesteś równy temu czy tamtemu. I część tego sezonu. W podcaście rozmawiamy o zmieniających się potrzebach chrześcijańskiej wspólnoty kontemplacyjnej. Aby zachować przejrzystość, jedną ze zmieniających się potrzeb, o których mówimy wewnętrznie w ramach Contemplative Outreach, jest potrzeba większego włączenia osób kolorowych. I wykonujecie teraz naprawdę znaczącą pracę na rzecz odzyskania afrykańskiego dziedzictwa nie tylko chrześcijaństwa, ale w szczególności chrześcijańskiej praktyki kontemplacyjnej.

Naprawdę mam wrażenie, że jednym z pytań, z którymi zmagamy się w ramach Contemplative Outreach, jest to, w jaki sposób zaprosić więcej osób kolorowych do tych przestrzeni? Ja, jako osoba kontemplacyjna, mam świadomość, że zajmuję bardzo białe przestrzenie. Byłem także członkiem episkopatu, technicznie rzecz biorąc, nadal nim jestem. Wiem, że jesteś w kościele episkopalnym, w bardzo białej przestrzeni, a te pytania są prawdziwe i szczere, gdy ludzie pytają: w jaki sposób możemy sprawić, by więcej ludzi kolorowych pojawiło się w tych przestrzeniach? Ale w jaki sposób osoby kolorowe będą czuły się bardziej mile widziane, jeśli nie będą widoczne w tych przestrzeniach? Mam koleżankę, Cindy Lee, która jest profesorem w Fuller Seminary. Często mówi, że istnieje potrzeba dostrzeżenia naszej refleksyjności, naszej świętości, która odbija się w nas. Część mnie jest więc wdzięczna za pracę, którą wykonujecie, ponieważ zmieniając sposób, w jaki postrzegamy Jezusa, jak postrzegamy pierwszych chrześcijan, jak widzimy, o kim myślimy jako o ucieleśnieniu praktyki kontemplacyjnej, kogo widzimy, mistycy, czy wyglądali jak my? I jestem po prostu ciekawa, czy coś z tego zainspiruje Twoją pracę, aby zobaczyć, że więcej z nas czuje się mile widzianych, czy też jest to po prostu spowodowane potrzebą edukowania nas o prawdzie tego pochodzenia? Ale tak, chciałbym usłyszeć od ciebie więcej na temat znaczenia tego przeformułowania naszej historii.

Wielebny Michael Battle [00:30:59] Tak, Colleen, to bardzo ważne. Pamiętam, że podczas jednej z sesji, które odbyliśmy w ramach Contemplative Outreach, może to był Postny serii, zadałeś bardzo ważne pytanie na ten temat. Myślę, że kilka rzeczy. Po pierwsze, ryba nie wie, że jest mokra. W dużej części chrześcijaństwo ludzie uważali za religię białą lub europejską i religię męską. Kiedy kwestionują je ci, którzy różnią się od tych założeń, często stajemy w obliczu dylematów politycznych, w jakich obecnie się znajdujemy. Myślę, że nikt nie mógłby nie szanować kogoś zniewolonego w wierze, że musi go przeprowadzić przez niewolę i nauczyć się przebaczać i wychodzić poza wieczną wojnę i urazę po zniewoleniu. W zachodnim świecie stereotypy są takie, że Czarni są z natury religijni i duchowi, ale często myślę, Colleen, Czarnym ludziom nie przypisuje się uznania, na jakie zasługują, w sensie kontemplacji, umiejętności radzenia sobie z cierpieniem, a także zdolności próbować i nie tylko przetrwać, ale także rozkwitnąć.

A rozkwit oznacza, że ​​staramy się nauczyć, jak być wspólnotą ze wszystkimi ludźmi i wyjść poza tę klasyfikację rasową. Ponieważ rasa pod wieloma względami jest sztuczna i narzucona nam w celu osiągnięcia pewnych korzyści. A większość tych zdobyczy ma miejsce w kapitalistycznym systemie, polegającym na próbowaniu władzy, posiadaniu Czarnych ciał, posiadaniu Czarnych, co jest przyczyną tak dużej części naszej policyjnej przemocy. Ruch Black Lives Matter zajmuje się kwestiami tego, jak Czarni ludzie przeszli przez cierpienie, które nadal jest z nami. Po pierwsze, myślę, że my, Czarni, rozumiemy, że naprawdę potrzebujemy być widziani, a nie tylko widziani, ale także rozumieni, że nasza wiara, sposób, w jaki rozumiemy Boga i praktykujemy Bożą obecność, jest tak samo ważne, jak to, co jest uważane za religię klasyczną lub teologia właściwa lub teologia systematyczna. To znaczy, to taki kod dla białej teologii europejskiej. Po drugie, musimy podróżować. Czy wiesz, że obywatele amerykańscy mają jeden z najniższych wskaźników posiadania paszportów w większości krajów na świecie? Wiesz to?

Colleen Thomas [00:34:02] Z jakiegoś powodu nie jestem zaskoczony.

Wielebny Michael Battle [00:34:05] Byłem. Wyobrażam sobie, a to dlatego, że uważamy, że to jest świat, którego tak naprawdę nie mamy. Amerykanie pojechaliby na południe Francji, może odwiedziliby jakieś winnice lub pojechali zjeść włoskie jedzenie do Włoch, ale niewielu wybiera się do Republiki Południowej Afryki, Afganistanu czy Ukrainy. Musimy więc nauczyć się, jak nie tylko być podglądaczami w sprawach tego świata, ale także umieć podróżować po świecie. I tak czyniąc, zmienimy się, pozbędziemy się tego protekcjonalnego sposobu bycia Amerykaninem. I po trzecie, po prostu wyraźnie wokół, jak sądzę, Colleen, tego, co mówisz o widzeniu z nami, tymi, którzy nie są biali, w Modlitwie Głębi lub w Promocji Kontemplacyjnej, aby zająć się tą konkretną kwestią. Myślę, że jednym ze sposobów, poza tymi dwoma pierwszymi, ale jednym ze sposobów jest to, co robisz, mam nadzieję, że twój podcast odniesie sukces, ale robisz to. Myślę, że to, co zrobiłby Jezus, wykorzystałoby to, co środkiem komunikacji jest na ten czas.

I wykorzystywać media społecznościowe, aby być wpływowym. Jezus świadomie wywierał wpływ. To znaczy, Jezus zbierał swoich uczniów i pytał: Za kogo mnie uważają? Pomagał także swoim uczniom kształtować dyskurs publiczny. I myślę, że właśnie to powinniśmy robić w ramach ewangelizacji kontemplatywnej, a nie brać udział w tych debatach na temat tego, kto jest bardziej religijny i tak dalej. Ale jak możemy wejść w ten świat pomagania ludziom w zrozumieniu głębi życia kontemplacyjnego, pomagania ludziom w zrozumieniu różnicy między na przykład terapią a duchowością. To wciąż nie zostało zrobione zbyt dobrze w oczach opinii publicznej. A także zasadnicze pytanie dla każdego, kto jest religijny, jak mam się modlić? Zajęcie się tym pytaniem może nam pomóc w próbie wykorzystania znaczenia kultury. W tym konkretnym pytaniu ważne jest, jak się modlę, kultura, ale także jak się modlić, aby Bóg nie był Świętym Mikołajem?

Jak się modlić, aby było w nim więcej głębi i dojrzałości, i jak się modlić, aby w swoich modlitwach nie sprzeciwiać się nikomu innemu? To takie zabawne. Jestem wielkim fanem futbolu amerykańskiego i widzę ludzi, którzy modlą się do Boga, żeby niektórzy gracze się modlili, prawda? Wyobrażam sobie, że modlą się o pokonanie przeciwnej drużyny czy coś takiego. I to zabawne, wiesz, co Bóg zrobi? Dobra. Myślę, że jestem raczej fanem Seattle Seahawks. Tak więc, aby pomóc ludziom wejść głębiej w ich życie modlitewne, zamiast robić rozrywkę modlitewną lub rodzaj faryzejskiego popisywania się przed opinią publiczną, ale pomagać ludziom naprawdę nauczyć się modlić. Myślę, że to przekracza wszelkie granice kulturowe, rasowe, a także ekonomiczne.

Marka Dannenfelsera [00:37:27] Bóg zajmuje stanowisko, wiesz, dla mojego zespołu wydaje się to takie oczywiste, ale jest bardzo amerykańskie. Robimy to cały czas. I myślę, że to jest wyzwanie. Mówiłeś, Michael, o kształtowaniu

Wielebny Michael Battle [00:37:40] Demokrata- 

Marka Dannenfelsera [00:37:41] Jasne, ale

Wielebny Michael Battle [00:37:42] Na przykład Demokrata, Republikanin.

Marka Dannenfelsera [00:37:43] Jasne. Ale tak się składa, że ​​Bóg zawsze staje po mojej stronie czegoś lub mojego poglądu na to. I to jest wyzwanie, tak myślę, i może mówię z punktu widzenia opcji czy coś w tym stylu, wiecie, przywilej, że mam możliwość wyboru tego lub nie, lub nawet przypisania tego Bogu. Jednak uważam to za wyzwanie, zwłaszcza w życiu kontemplacyjnym. Mamy nawet wiodącą zasadę, która stanowi, że ponieważ chcemy być dostępni dla każdego, to Kontemplacyjne Pomoce Nie popierają żadnej konkretnej sprawy ani nie podejmują publicznych kontrowersji, czy to religijnych, politycznych czy społecznych. 

I to oczywiście, że jako osoby prywatne możemy zająć stanowisko, ale jako, i rozumiem to na jednym poziomie, że jeśli zajmiemy stanowisko, wykluczamy innych, którzy takiego stanowiska nie mają. Ale oczywiście zakłada to również, że w pewnym sensie jesteś tym objętym. I dlatego nie chcesz nikogo wystawiać. Nie, ale są, zwłaszcza na forum publicznym, osoby wykluczone lub takie, które już są na zewnątrz. Jak więc w związku z tym podchodzisz do kwestii sprawiedliwości? A może nawet obawiasz się, że robiąc to, wykluczasz innych? Wspomnieliśmy o tym wcześniej o Tutu. Ludzie postrzegali go jako osobę czysto polityczną, ponieważ zajął stanowisko, ponieważ słuszne było wypowiadanie się przeciwko apartheidowi. Tak czy inaczej, może mówię od kogoś, kto nie...

Wielebny Michael Battle [00:39:18] To słuszna uwaga. Tak. Myślę, że jeśli naprawdę rozumiemy sedno Bożego życia i staramy się być zsynchronizowani z Bogiem, to wpakujemy się w kłopoty, Mark, nie tyle czekamy na to, co jest w najnowszym numerze. Właściwie to mówienie głośno pośród zamieszania i napięcia oraz mówienie z Bożego serca. Na przykład po 11 września wszyscy chcieli tam pojechać i oczywiście odpowiedzieć zemstą, Barbara Lee jako jedyna w Kongresie poszła na nabożeństwo w Katedrze Narodowej w Colleen w Kościele Episkopalnym. I po wysłuchaniu Nathana Baxtera, dziekan w tym momencie powiedział, że nie powinniśmy szukać zemsty. I przez to wpadła w kłopoty. I do dziś nie cieszy się uznaniem, na jakie zasługuje. Kiedy więc mówimy z serca Bożego, odnajdziemy siebie.

Ludzie będą wobec nas bardzo podejrzliwi, gdy pojawi się żądza krwi lub monopol polityczny. Zatem nie przejmowałbym się tak bardzo stwierdzeniami Contemplative Outreach, o ile są one rzeczywiście prawdziwe. Kiedy zatem pojawią się kwestie, w których świat będzie chciał, abyśmy zemścili się lub odwetowali, możemy pozostać przy tej wierze. A potem, w przypadku Tutu, jego ksiądz, ksiądz anglikański, a kiedy był arcybiskupem, byli wściekli na Tutu za to, że nie pozwolił im poprzeć partii politycznej. Wiele osób o tym nie wie, ale on powiedział, że to niesprawiedliwe być duchowym przywódcą i być stronniczym politycznie. A teraz znowu, Mark, tak jak powiedziałeś, myślę, że większość ludzi nawet nie wiedziałaby, że większość ludzi pomyśli, że Tutu jest naturalnie związana z AKN lub naturalnie chce, aby wszyscy głosowali na AKN, co będzie przeciwne apartheidowi.

Większość ludzi nie zna tej praktyki, którą Tutu przekazał swojemu duchowieństwu jako arcybiskup tamtejszego kościoła anglikańskiego. Poza tym większość ludzi nie wie, że Tutu była cierniem w boku AKN, gdy prezydentem był Nelson Mandela. Dla wielu ludzi w AKN Tutu była postrzegana jako parias, ponieważ Tutu próbowała pociągnąć ich do odpowiedzialności. Ktokolwiek jest u władzy, grozi mu stereotyp korupcji. I cokolwiek zrobisz z mocą, ona cię pożre. I myślę, że piękno tego, co mówisz, Mark, polega na tym, że jeśli rzeczywiście wierzymy w Jezusa, a Jezus dał nam wskazówki, jak podejść do innego kontekstu, tak naprawdę nie ma żadnego usprawiedliwienia. Jezus dał nam objawienie, jak postępować, nad czym płakać, gdy Jezus płacze, z czego się śmiać, gdy Jezus był zawsze z dziećmi, jak się zachowywać, aby nie tylko kogoś nie zabić, ale też nie złościć się w sposób mściwy i złośliwy i toksyczny. 

Więc znowu, jeśli zarysujesz powierzchnię, myślę, że jako chrześcijanie wiemy, co robić, ale po prostu myślę, że tego nie robimy. I nie wiem, czy kiedykolwiek przydarzyło się to tobie, Colleen i Markowi, ale czy kiedykolwiek się o coś nie modliłeś? Bo gdybyś się o to modlił, musiałbyś się zmienić.

Colleen Thomas [00:43:01] Mhm. Tak. 

Marka Dannenfelsera [00:43:04] Każdego ranka.

Wielebny Michael Battle [00:43:05] Czy rozumiesz, co mówię? 

Marka Dannenfelsera [00:43:07] Tak.

Wielebny Michael Battle [00:43:08] Każdego ranka.

Colleen Thomas [00:43:13] Myślę, że jeśli zapytasz moją rodzinę, powiedzą, że jestem irytująco bezstronny. Nie nienawidzę odpowiednich ludzi, ale dzieje się tak również dlatego, że są i zostałem oskarżony o pewne rzeczy, które nie są prawdą, ale patrzę na to i myślę, że w tym miejscu też trochę się gubimy w wyborze boki. widzę ewangelie i zasady naszej wiary mają raczej charakter moralny niż polityczny czy nawet społeczny. Trudno to ocenić, ale mamy centrum moralne. I czuję, że Jezus przemawia głęboko na poziomie moralnym i że jest to bezstronne, wszyscy możemy błądzić po dobrej lub złej stronie sprawiedliwości. Często jednak, szczególnie w kontemplacyjnych przestrzeniach chrześcijańskich, zadaję pytanie, czy istnieje coś takiego lub jest miejsce na praktykę kontemplacyjną, która wyklucza sprawiedliwość.

Jednocześnie wiem, że są różne sposoby zaistnienia w świecie. Mamy Desmonda Tutu, który był przywódcą politycznym i moralnym, a także społecznym w tym sensie, że nie uczestniczył w ruchach i był w nim widoczny. A potem mamy Howarda Thurmana, który nigdy nie był z tym ruchem, ale miał silne przekonania moralne i społeczne, co znalazło odzwierciedlenie w niektórych jego pismach, zwłaszcza Jezus i wydziedziczeni. Czy więc zmagasz się z tym, ze sprawiedliwością jako aktywnym wyrazem zewnętrznym w porównaniu ze sposobem bycia duchowym?

Wielebny Michael Battle [00:45:24] Myślę, Colleen, wracamy do Marii i Marty. Myślę, że Bóg daje nam dary. Jesteśmy stworzeni inaczej i jesteśmy inaczej obdarowani, dzięki Bogu. I nie sądzę, że którykolwiek prezent jest gorszy od drugiego. Ręka nie może powiedzieć oku: nie jesteś mi potrzebny. Wszyscy jesteśmy współzależni. I myślę, jaka jest tragedia, że ​​wielu z nas nawet nie zna swoich darów, bo jesteśmy tak skupieni na sobie. Dar oznacza drugi. Jeśli masz prezent, oznacza to, że musisz go rozdać. Ale jeśli nasz światopogląd jest nastawiony przede wszystkim na indywidualizm. 

[Rozpoczyna się uroczysta muzyka]

Uzdolnienia stają się niezrozumiałe. Myślę, że wszyscy mamy prezenty, które wyglądają inaczej, ale nie sądzę, że nasze prezenty są mniejsze od pozostałych. Uważam, że wszystkie są potrzebne.

Colleen Thomas [00:46:18] Dziękujemy, że dołączyłeś do nas w tym odcinku Opening Minds, Opening Hearts. Odwiedz nasza strone internetowa kontemplacyjny zasięg.org aby subskrybować program w Apple Podcasts, Spotify i gdziekolwiek indziej, gdzie słuchasz podcastów. Możesz także śledzić nas na Instagramie @ contemplativeoutreach ltd. Więcej informacji o naszych gościach i ich pracy znajdziesz w notatkach do każdego odcinka. 

Jeśli podobał Ci się ten odcinek, możesz odwiedzić nasz kanał YouTube: COUTREACH. Coutreach. Dziękuję za wysłuchanie i do zobaczenia następnym razem. 

Marka Dannenfelsera [00:47:03] Drugi sezon Opening Minds, Opening Hearts powstał dzięki grantowi Zaufanie do procesu medytacji, fundacja charytatywna zachęcająca do medytacji, uważności i modlitwy kontemplacyjnej. Aby dowiedzieć się więcej o fundacji, przejdź do trustformeditation.org. Jeśli jesteś wdzięcznym słuchaczem i chciałbyś wesprzeć ten podcast, wejdź na stronę contemplatoutreach.org/podcast przekazać darowiznę w dowolnej kwocie. Dziękuję za wsparcie.

Colleen Thomas 00:47:39] Ten odcinek Opening Minds, Opening Hearts został wyprodukowany przez Crysa i Tiany.

[uroczysta muzyka się kończy]